Forum earthdawn Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Drużyna inaczej.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum earthdawn Strona Główna -> pomoc przy tworzeniu przygody
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Raziel
Administrator
Administrator



Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:17, 21 Cze 2006    Temat postu: Drużyna inaczej.

Pomysł na artykuł powstał, gdy... Gdy prowadziłem już drugi raz tą samą przygodę na czacie, no i był problem... Czemu? No cóż, jak powie się graczom, że ich postacie nie mogą być wojownikami/magami/kapłanami, nie potrafią walczyć ani czarować, to potem są takie problemy... Widać gracze na tyle przyzwyczaili się do swoich mieczy, łuków, toporów i innych sprzętów kaleczących, że nie potrafią wyobrazić sobie sesji bez tego... No bo przecież postać, która nie potrafi walczyć to ciota... Tak... Ciota... A teraz wyobraźmy sobie sytuacje - walka, drużyny:
1st team:
Alchemik
Traper
Złodziej
2nd team:
Wojownik
Wojownik
Łucznik

Let's start... 1st team wbiega do lasu, złodziej odbiega nie zostawiając śladów gdzieś w bok z plecakiem i chowa się w krzakach... Myśliwy i alchemik biegną zaś przed siebie, zostawiając specjalnie wyraźne ślady... Traper zastawia jakąś prostą pułapkę, choćby linkę-potykacz, później jakąś inną... Cały czas uciekają w jednym kierunku...
Tymczasem 2nd team wbiega do lasu za 1st team, biegną po ich śladach, wojownik na przedzie wypieprza się na lince... Trochę zwalniają, zdając sobie sprawę, że pułapki mogą być niebezpieczniejsze niż wypieprzenie się na lince... A gdy już trochę odbiegną od wejścia do lasu...
Złodziej wychodzi z ukrycia, wyjmuje z plecaka miksturę łatwopalną, i zaczyna ją rozlewać za plecami 2nd team... Tak, żeby mieli problem z ucieczką... Alchemik i traper robią to samo, gdyż mają dużą przewagę czasową nad 2nd team, którzy zwolnili tempo, by nie wpaść w żadne pułapki... Gdy wszyscy rozleją miksturę, podpalają ją i uciekają z lasu... 2nd team albo zostanie spalona, albo uda im się, lekko osmolonym i z poparzeniami, uciec z lasu...

To jest jeden przykład, może nienajlepszy, ale jest... A to są tylko przykładowe profesje, które nie potrafią walczyć... I "nie potrafić walczyć" to nie musi znaczyć, że wogóle się nie potrafi - chodzi o to, że z wyszkolonym wojownikiem na ubitej ziemi szans się raczej nie ma...
Bard
Akrobata
Treser
Kucharz
Kowal
Dyplomata
Pisarz
Poeta
Żak
Nauczyciel
Szpieg
Zwiadowca
Goniec
Zielarz
Medyk
Kupiec
Marynarz
Złota rączka
Wynalazca

A to tylko przykłady... Jest dużo więcej możliwości, trzeba sobie tylko przemyśleć sprawę... Jednak czyją winą jest, że gracze potrafią grać tylko wojownikami i czarodziejami? Oprę się dalej na grze na chatach, bo w realu sam grałem głównie postaciami walczącymi... Wiem, że to nie to samo, no ale cóż zrobić. Otóż na czacie grałem 2 przygody hobbitem - mistrzem kucharskim. W jednej przygodzie MG olała mnie na 2h, po czym skończyła się sesja, w drugiej też zostałem nieco olany... No cóż, wielu MG nie wymyśla przygód dla postaci innych niż wojownicy i magowie, więc co mają zrobić gracze? Jak mogą być wielkimi bohaterowie, to wolą być nimi, niż jakimiś cieniakami... Wszystko się zapętla, i to może mieć zgubny skutek na świat RPG - granie samymi warriorami szybko się znudzi... Tak więc apel - POGRAJCIE SOBIE SPOKOJNIEJSZYMI POSTACIAMI!!! Jak MG nie mają pomysłu, podsunę jeden mój scenariusz, bardzo krótki...


Sesja z BAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAARDZO ograniczonym doborem postaci... Otóż nie mogą być to magowie, kapłani, ani wojownicy... Zasadniczo, postać nie potrafi dobrze walczyć i nie potrafi nic z magii... Owszem, mogą być iluzjoniści czy coś, ale tylko tacy jak np. Coperfield, bez użycia magii...

Ogółem fabuła jest prosta... Drużyna chce przejść przez rzekę... Bardzo rwącą, szeroką i głęboką, pełną kamieni... Nie da się przepłynąć. Jest tylko jedna przeprawa... Nie wiadomo, gdzie jest następna przeprawa, a okolice rzeki w innych jej częściach są bardzo niebezpieczne... No tak, jest jedna przeprawa, ale jest i jeden problem. Strażnicy za nic nie przepuszczą drużyny, gdyż mieli kiedyś ostrą zwadę w karczmie... I tu fabuła się kończy, bo gracze mają w ciul i jeszcze trochę możliwości :>

Moje krótkie, pierwsze, chore dzieło... Przygoda bardzo prosta, a ile gracze mają możliwości!! MG musi sporo improwizować, bo pomysłów jest tyle, co graczy, jak nie więcej ;] Zapraszam do spróbowania czegoś takiego - zobaczcie, co może zrobić każda drużyna, byleby miała pomysł...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum earthdawn Strona Główna -> pomoc przy tworzeniu przygody Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1